środa, 3 sierpnia 2011

Projekt denko, lipiec 2011

Wraz z końcem miesiąca na naszym blogu pojawia się tzw. projekt denko ;)

Jedwab do włosów BIOSILK
Mój ulubiony jedwab do włosów. Efekty są rewelacyjne. Włosy miękkie i gładkie w dotyku ;)



















Maska do rąk, oriflame
Bardzo ją lubię ze względu na jej przyjemną, nie za gęstą konsystencję.
Doskonale nawilża moje ręce, na pewno kupię drugą ;)



















Nivea Visage - mleczko oczyszczające do cery normalnej i mieszanej
To mleczko do demakijażu, u mnie nie zdało egzaminu. Aby zmyć dokładnie makijaż trzeba się trochę natrudzić. Drugim minusem jest to, że strasznie podrażnia moje oczy :< Raczej nie kupię drugiego opakowania.
























Maska do ciała, oriflame
Nawilża, jednak po nałożeniu przez jakiś czas nasza skóra jest nieprzyjemna, lepka w dotyku.
Puste opakowanie teraz służy mi do mojego niedawno zakupionego pudru bambusowego z BU :D






































Top Coat do paznokci, oriflame
Jak widzicie jest tam jeszcze troszeczkę produktu, jednak jest on nie do użytku. Zgęstniał totalnie.
















          


Korektor z Inglota, numerek 47
Może nie jest on jakiś rewelacyjny, jednak przywiązałam się do niego:>




















Na zdjęciu widzicie już mój kolejny, ponieważ to co się skończyło przez przypadek wyrzuciłam:S





Róż do policzków z Inglota, numerek 82
Wprost go uwielbiam, kolor doskonale sprawdza się na moich policzkach. Jedyną wadą jest to, że się okropnie kruszy ;( Oczwiście gdy tylko mi się skończył, pojechałam po moje już 3 opakowanie ;)






































A wy jak wiele kosmetyków zużyłyście w tym miesiącu?
Do usłyszenia, KOKO.

2 komentarze: